Mój własny festiwal – projekt
Paulina
Jeśli udało ci się zapoznać z moimi poprzednimi artykułami o tematyce świąt i festiwali dookoła świata, ten artykuł powinien sprawić, że zachcesz poeksperymentować i dać uczniom coś kreatywnego do zrobienia.
Jak już wiele razy to podkreślałam, lubię wyszukiwać niebanalnych podejść do różnych tematów i utrwalać tematy z zajęć w sposób zdecydowanie nieszablonowy. Tym razem pomocne okazały się materiały dostępne na stronie wydawnictwa Oxford. Były tam zamieszczone karty pracy do stworzenia swojego święta, podobnego do tego z czytanek z podręcznika Oxford Explorers 3. Te materiały szybko pobudziły moją naturę poszukiwacza nieoczywistych rozwiązań i tak postanowiłam, że moje dzieciaki zrobią coś podobnego.
Trzecioklasiści zaraz będą wymyślać swoje własne festiwale!
Każdy z uczniów dostał czystą kartkę papieru i czekali na moje dalsze instrukcje. Przyczepiłam do tablicy jeden arkusz papieru i zaczęłam projektować moje święto. Nazwałam je Dniem Czekolady.
Instrukcje
Rozpoczęłam od wypisania siedmiu aspektów świąt, na które będziemy zwracać uwagę, mianowicie:
NAZWA MIEJSCE DATA JEDZENIE PICIE AKTYWNOŚCI STRÓJ |
Ściągawka
Wyciągnęłam od dzieciaków znaczenia tych punktów i zaczęłam wypełniać kartkę dalej, zmieniając kolor flamastra.
Dałam uczniom chwilę na przypatrzenie się i wgryzienie w temat samodzielnie, zanim przeszłam dalej. Nie chciałam im tłumaczyć o co będzie chodziło. Wolę jak sami dochodzą do wniosków na podstawie dostępnych informacji.
Później, udało nam się wspólnie stworzyć listę rzeczy, które muszą się znaleźć w projekcie. Szybciutko omówiliśmy te zagadnienia i dzieciaki wzięły się do roboty.
Pomocnicy
Do odmierzania czasu skorzystałam z zegara online, który był wyświetlony na rzutniku przez cały czas trwania projektu. Ostatnie dwie minuty, na tak zwane ‘doszlifowanie’ pracy, użyłam super atrakcyjnego dla nich online stopwatch i palącego się knota świecy.
Podczas całego czasu pracy uczniowie mogli korzystać z podręczników i słownika.
Filozofia
W tym zadaniu na pisanie wcale nie zamierzałam się skupiać na poprawności gramatycznej i drobnych błędach ortograficznych. Celem było oswojenie dzieci z zadaniem dotyczącym kreatywnego pisania w języku angielskim. Liczyło się pobudzenie ich kreatywności i zachęcenie do stworzenia ich własnego święta, po serii lekcji o różnych wydarzeniach i celebracjach na świecie. Lubię im powtarzać, że im bardziej odjechane i zakręcone pomysły, tym lepiej! W żaden sposób nie ograniczałam ich procesu pisania. Rzecz jasna, poza listą, którą wspólnie ustaliliśmy.
Projekt zrealizowałam z trzecioklasistami, czyli dziećmi w wieku 8-9lat. Jestem pewna, że są wystarczająco duzi i mają odpowiednie umiejętności, żeby zmierzyć się z tego rodzaju krótką pracą pisemną. Wiedzieli, że poza słownikami i innymi materiałami pomocniczymi mogli na mnie liczyć przez cały czas zajęć. Wsparcie i pomoc przy takim wymagającym zadaniu są konieczne!
Efekty
Poniżej są przykłady naszych prac. Mam nadzieję, że spodobają ci się tak samo jak i mnie. Zerknij na różnice między poziomem prac. Jedni uczniowie skupiali się na poprawności, natomiast innych poniosła kreatywność i wydawali się nie przejmować takimi błahostkami jak gramatyka czy ortografia.
Prace były przez jakiś czas wywieszone, a uczniowie zostali pochwaleni za zmierzenie się i ukończenie tego wymagającego zadania.
| Czy próbowałeś kiedyś zrealizować podobny projekt ze swoimi dzieciakami? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzu! |
