English Matters Kids! numer 6

Wracam do was z kolejnym egzemplarzem English Matters Kids! Przede
mną już 6 numer, który możesz wspólnie ze mną obejrzeć poniżej.

Jedno, co zdecydowanie rzuca mi się w oczy to ulepszona
szata graficzna. Zdecydowanie na plus. Żywe kolory to gwarancja większego
zainteresowania najmłodszych. Widzę również, że czasopismo się bardzo rozwija i
dodaje ciekawe zadania do wykonania i nadbudowuje wiedzę zdobytą w poprzednich
numerach. Co więcej, częściej pojawiające się fotografie pomagają dzieciakom
odnieść się do świata rzeczywistego i zdobywać na jego temat wiedzę. (Szare
wiewiórki są niemal nieuchwytne w Polsce 😊)

Rymowanki

Tym razem, możemy nauczyć się aż trzech rymowanek. Przyznam, że dwie były dla mnie zupełnie nowe. A tak świetnie można je wykorzystać w klasie, aż szkoda, że wcześniej ich nie znałam. Krótki wierszyk o żeglarzu to doskonały łamaniec językowy. Przyda się jako zadanie dla chętnych, jako przerywnik w lekcji lub po prostu jako krótka zabawa z pokazywaniem (wystarczy dodać kilka prostych gestów, np. see – ręcę przy oczach udają lornetkę).

Warto spróbować wpleść takie ćwiczenie do swoich lekcji z maluchami.

Arts & crafts

Sporo propozycji projektów i prac plastycznych znalazło się w tym wydaniu. Super! Dzieciaki uczą się języka angielskiego przy okazji szlifując motorykę małą. Można wykonać aż dwa różne misie, ale moim ulubioną aktywnością jest malowanie paluszkami. W klasie to może się wydawać dość kłopotliwe zadanie, ale zdecydowanie do wykonania z małą grupą. Można wpleść instrukcje po angielsku, np. ‘Can you pass me some yellow paint?’, a po skończonej pracy zrobić małą wystawę.

Życiowe dialogi i szkolne instrukcje

Dobrze dobrane dialogi, pozwolą dzieciom zapoznać się z typowymi sytuacjami w klasie lub grupie przedszkolnej.  A znajdujące się na końcu tego wydania English Matters Kids instrukcje i wyrażenia tylko dopełniają całość nauki. Ważne jest by nauka w domu i w szkole się zazębiała i uzupełniała.

Zabawy ruchowe

To coś co zna każdy nauczyciel pracujący z maluchami! Wie jak ważna jest odpowiednio dobrana zabawa, żeby zaangażować w proces nauki wszystkie dzieciaki. Autorka tego artykułu otwiera oczy i pozwala zapoznać się rodzicom z grami, które są niezwykle proste, a jednak atrakcyjne dla najmłodszych.

Bardzo mi się podoba, że jest to opisane zrozumiałym językiem i są podane
przykłady wyrażeń, których można używać podczas zabawy.

Czekam z niecierpliwością na następne wydanie English Matters Kids, które będzie już styczniu 2020.

Zapoznaj się z moimi pozostałymi recenzjami: numer 1, numer 2, numer 3

Garść przydatnych informacji, jeśli chcesz zamówić swój egzemplarz albo dowiedzieć się czegoś więcej o English Matters Kids!
zakup
strona czasopisma, z której można pobierać dodatki
strona wydawnictwa
magazyny językowe

Powiązane artykuły:

English Matters Kids! numer 3

Wiosna przynosi wiele nowości, także najnowszy numer magazynu do nauki angielskiego dzieciaków. Tym razem moją uwagę od razu zwróciły…

English Matters Kids! numer drugi – kilka słów ode mnie

Właśnie wpadł mi w ręce kolejny numer magazynu English Matters Kids! To dopiero drugi egzemplarz tego dwumiesięcznika, ale widzę,…

English Matters Kids! – ciekawa propozycja dla nauczycieli i rodziców maluchów

Szukając różnych nowych inspiracji, trafiłam na najnowszą pozycję od English Matters. Wydawnictwo Colourful Media wyszło z propozycją dla najmłodszych…